Serwis Motoryzacyjny


Wydawca
PISKP
tel. (22) 811 26 06, redakcja@piskp.pl
fb

Subpages

W ostatnim czasie dział techniczny PISKP otrzymuje bardzo wiele zapytań dotyczących badania dodatkowego wynikającego ze szkody istotnej. Warto podkreślić, że nie mówimy tutaj o dodatkowym badaniu „pokolizyjnym”, ale o innym badaniu dodatkowym, które wynika z wprowadzonej przez ubezpieczyciela informacji do CEP o szkodzie istotnej pojazdu. Na podstawie zapisów ustawy „Prawo o ruchu drogowym” właściciel pojazdu ma obowiązek – w przypadku wystąpienia szkody istotnej – wykonać dodatkowe badanie techniczne pojazdu, w którym została dokonana naprawa wynikająca z tego faktu. To dodatkowe badanie techniczne nie jest nowym dodatkowym badaniem i funkcjonowało od wielu lat. Niemniej jednak zyskało w ostatnim czasie na popularności za sprawą zmiany przepisów, które weszły w życie od 1 marca 2020 r. Powstał jednak problem polegający na tym, że diagnosta, wykonując np. okresowe badanie techniczne i pobierając dane do identyfikacji pojazdu z CEP, nie do końca jest zorientowany, czy należy wykonać wcześniej dodatkowe badanie techniczne wynikające ze szkody istotnej. W artykule wyjaśniono, jak w takiej sytuacji powinno przebiegać badanie.

Tematem trzech kolejnych artykułów będą przeróbki układów silnika, w wyniku których zwiększa się emisja szkodliwych dla otoczenia spalin. W pierwszym artykule został opisany mechanizm powstawania i emisji cząstek stałych w silnikach wysokoprężnych oraz sposoby ich usuwania przez filtry cząstek stałych. Smog w miastach spowodował, że zaczęto więcej mówić o szkodliwości demontażu filtrów cząstek stałych. O skutecznym przeciwdziałaniu temu zjawisku nic nie słychać. W artykule omówiono również możliwość wykrycia braku filtra cząstek stałych w SKP.

Widoczność w pojeździe jest istotnym elementem bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Dlatego w badaniu technicznym należy także zwracać uwagę na stan techniczny szyb, oznakowania homologacyjne oraz pamiętać, że okna często stanowią wyjścia awaryjne z pomieszczenia przeznaczonego do przewozu osób. W artykule wyjaśniono, na jakie jeszcze elementy wpływające na pole widzenia kierowcy diagności muszą zwracać uwagę podczas badania technicznego.

W ostatnich miesiącach można było zaobserwować mniejsze zainteresowanie szkoleniami kandydatów na diagnostów samochodowych. Po rozmowach z innymi ośrodkami szkolenia oraz samymi zainteresowanymi daje się odczuć, że zawód diagnosty samochodowego stał się mało atrakcyjny. Jest to spowodowane m.in. brakiem waloryzacji opłat za badania techniczne, co przekłada się na niższą atrakcyjność finansową zawodu diagnosta SKP. Sytuacja może się jednak odwrócić. Dlatego warto już teraz zainteresować się tym zawodem. Pierwszym krokiem jest odbycie specjalistycznego szkolenia. W artykule przedstawiono, kto może zostać diagnostą i jakie powinien spełniać wymagania? Przedstawiono również szkolenia prowadzone przez PISKP oraz ich efektywność popartą liczbą osób zdających egzamin przed komisją TDT.

Często sporym problemem dla diagnosty – głównie w okręgowej stacji kontroli pojazdów – jest spraw­dzenie tachografu. Pojawiają się wątpliwości, czy za­wsze musi występować w wyposażeniu chociażby pojazdu o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 t, a już jak tam jest – czy dodatkowo musi być zawsze zalegalizowany. Aby rozwiać te wątpliwości, należy dokładnie przeanalizować przepisy. W artykule autor wyjaśnia, jakie niesprawności i braki w tachografie skutkują usterką istotną, czyli wynikiem negatywnym badania, kiedy nie wymaga się tachografu oraz w jakich przypadkach obowiązuje diagnostę procedura sprawdzenia tego urządzenia.





Aktualności













SiteLock