Serwis Motoryzacyjny


Wydawca
PISKP
tel. (22) 811 26 06, redakcja@piskp.pl
fb

Subpages

W nr. 6/2016 „Serwisu Motoryzacyjnego” zostały opisane źródła pisków pojawiających się w czasie hamowania. Stwierdzono wówczas, że dźwięki te generują drgające z wysoką częstotliwością klocki hamulca. W tym artykule autor stara się przybliżyć przyczyny innej, stosunkowo często występującej usterki, jaką są drgania tarcz hamulca. Drgania takie są zazwyczaj utożsamiane z biciem tarcz hamulca. Jeśli problem pojawia się przy mocno wyeksploato­wanych tarczach, to sprawa jest oczywista – wymienia się komplet tarcz i klocków danej osi i usterka zostaje usu­nięta. Jednak stosunkowo często występuje sytuacja, gdy drgania pojawiają się niedługo po zamontowaniu nowych tarcz hamulca, np. po przejechaniu kilku tysięcy kilome­trów. Przyczyny powstania takiej usterki upatruje się za­zwyczaj w niskiej jakości zamontowanych części – w tym przypadku tarcz hamulca. Jednak reklamacje takich tarcz są często odrzucane ze wskazaniem na błędy montażowe. Jaki jest zatem mechanizm powstawania tego typu usterek oraz jak ich uniknąć? Odpowiedź w artykule.

Specyfika polskiego rynku jest taka, że wiele samochodów wystawionych do sprzedaży jest importowanych z zagranicy. Ale okazuje się, że rzadko który przejechał więcej niż magiczne 200 tys. km. W wielu przypadkach przebieg pojazdu jest zafałszowany. Odpowiadając na oczekiwania społeczne, rząd, a konkretnie Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało projekt ustawy o zmianie ustawy „Kodeks karny” oraz ustawy „Prawo o ruchu drogowym”. Jaki nowy rodzaj przestępstwa przewiduje ustawa i jakie będą kary? Czy ustawa rodzi nowe obowiązki dla diagnostów SKP? Odpowiedź w artykule.

Autor opisuje dwie sytuacje z własnej praktyki zawodowej, które mogą wystąpić w każdym innym warsztacie czy też stacji kontroli pojazdów. Pierwszy przypadek dotyczył montażu haka holowniczego w fabrycznie nowym samochodzie. Pomimo że, autoryzowany serwis potwierdził możliwość montażu haka holowniczego w tym modelu (i taki zapis widniał w pozwoleniu czasowym), przy bliższej analizie dokumentów okazało się, iż pojazd nie może ciągnąć przyczep, a zatem nie otrzyma zaświadczenia z badania technicznego. Drugi przypadek dotyczył sytuacji zatrzymania zarówno pojazdu, jak i jego dowodu rejestracyjnego przez policję na podstawie uzasadnionego podejrzenia, że wskazania drogomierza zostały poddane manipulacji. Odzyskanie wirtualnie zatrzymanego dowodu rejestracyjnego okazało się dla kierowcy bardzo trudne ze względu na zawiłości prawne. Wnioski wyciągnięte z obu omówionych przypadków powinny być pomocne dla każdego mechanika, jak i diagnosty skp.

 

W rozmowach z diagnostami i przedsiębiorcami prowadzącymi stacje kontroli pojazdów ostatnio przewija się problem stosowania przepisów odnośnie procedury badania technicznego, dotyczących wydawania duplikatów z zaświadczeń z tych badań oraz prostowania w nich oczywistych omyłek. W artykule autor omawia przepisy prawa w tym zakresie. 

Zapisy prawa zawarte w projekcie rozporządzenia w sprawie szczegółowych wymagań dla stacji kontroli, dotyczące dymomierzy, zostały szczegółowo omówione w artykule „Nowe wymagania dla dymomierzy” (nr 11’2018 Serwisu Motoryzacyjnego). Analiza zawartych w nim informacji umożliwia wysunięcie dwóch zasadniczych wymagań, jakie powinny spełniać dymomierze używane w SKP, w przypadku przyjęcia projektu rozporządzenia w obecnie procedowanej formie. W artykule przedstawiono te wymagania i urządzenia, które je spełniają.





Aktualności













SiteLock