Serwis Motoryzacyjny


Wydawca
PISKP
tel. (22) 811 26 06, redakcja@piskp.pl
fb

Subpages

Dokumentacja fotograficzna stanowi dzisiaj obo­wiązkowy załącznik do badania dodatkowego pojazdu, w którym dokonano zmian konstrukcyj­nych lub wymiany elementów powodujących zmianę danych zawartych w dowodzie rejestracyjnym pojazdu.  Producenci oprogramowania dla SKP umożliwiają zapis zdjęć do bazy danych stanowiącej rejestr wykonywanych badań. W powijakach jest jednak sam sposób akwi­zycji już wykonanych zdjęć do komputera obsługującego rejestr badań. Autor podpowiada, jak w prosty sposób można przesyłać zdjęcia zrobione smartfonem do komputera.

Jedną z oczekiwanych zmian w systemie badań technicznych jest konieczność wykonywania i archiwizowania zdjęć dokumentujących obecność pojazdu na stanowisku kontrolnym w trakcie wykonywania jego badania. Przykładowy sposób automatycznej akwizycji danych z urządzenia wykonującego zdjęcia bezpośrednio do komputera, w którym znajduje się rejestr badań technicznych, został przedstawiony w nr. 5/2016 SM. W tym numerze pokazano, jak skonfigurować smartfon do robienia zdjęć w SKP i jak go połączyć z programem do rejestru badań.

W artykule przybliżono pro­blem, z jakim często spotykają się zarówno diagnosta, jak i organ rejestrujący, z dopuszczalną masą całkowitą i ładownością czterokołowców. Autor przedstawił podstawowe zapisy prawne zarówno w przepisach krajowych, jak i w europejskich, opatrując je stosownym komentarzem. Często przy odmowie rejestracji czterokołowca, czy negatywnym wyniku badania tech­nicznego w SKP, sprawa znajduje swój finał w sądzie. Tam jednak z orzeczeń często wynika, że np. maksy­malna dopuszczalna ładowność użyteczna podana przez producenta z dyrektywy nie może być traktowa­na na równi z dopuszczalną ładownością z rozporzą­dzenia dotyczącego warunków technicznych. Najlepszą okazją dostosowania przepisów krajowych do przepisów eu­ropejskich będzie najbliższa zmiana rozporządzenia w sprawie warunków technicz­nych pojazdów.

Niedawno miała miejsce zaplanowana i masowa akcja składania donosów na stacje kontroli pojazdów z okolic województwa łódzkiego i wielkopolskiego. Wszystkie listy pochodziły od jednego urzędnika o tym samym nazwisku, zatrudnionego zarówno w wielkopolskiej, jak i łódzkiej izbie administracji skarbowej.  W pismach informowano, że diagności prawdopodobnie nienależycie wykonują badania techniczne i często bez obecności pojazdów w SKP. Zaleca się w nich staroście przeprowadzenie kontroli  konkretnie wymienionej stacji, znajdującej się pod danym adresem i o konkretnie określonym wyróżniku. Autor artykułu po otrzymaniu maili o tym procederze od przedsiębiorców, których dotknęły te donosy, sprawdził w Izbach Administracji Skarbowej prawdziwość zawartych w listach informacji. Co się okazało? Rozwiązanie zagadki w artykule.

W ostatnich dniach dociera do Izby sporo zapytań w sprawie mas przyczep, głównie dotyczących pojazdów sprowadzonych z zagranicy. Jakie wpisywać do dokumentu identyfikacyjnego, skąd pozyskać takie dane techniczne i czy można stosować „magiczne” wyliczanki? Choć sprawa na pierwszy rzut oka wydaje się prosta, czasami potrafi przysporzyć nie lada kłopotu podczas badania technicznego. Wiele wątpliwości podczas badania pojazdu sprowadzonego z zagranicy wywołuje brak podanych w dowodach rejestracyjnych informacji dotyczących mas przyczep, które może ciągnąć dany pojazd. Odpowiedzi na te wątpliwości można znaleźć w artykule.





Aktualności













SiteLock