Serwis Motoryzacyjny


Wydawca
PISKP
tel. (22) 811 26 06, redakcja@piskp.pl
fb

Subpages

Rozwój nowoczesnych technologii w motoryzacji w ostatnich latach przybrał niespotykaną dotąd skalę. Branża przeżywa okres największych zmian od początku swojego istnienia. Pojawiają się nowe trendy, a za nimi nowe pojęcia. Takim przykładem jest „pojazd definiowany za pomocą oprogramowania” lub krócej „pojazd programowalny”, czyli SDV (od Software Defined Vehicle). Tak producenci nazywają pojazdy, w których elementy lub funkcje (np. systemy wspomagania) można zamówić lub subskrybować za pomocą jednego kliknięcia – najczęściej za opłatą. Jest to wynikiem trwającej transformacji samochodu – z produktu charakteryzującego się określonym wyposażeniem, w urządzenie na kołach oparte na oprogramowaniu. SDV to również odpowiedź na wymagania klientów, którzy chcą przenosić do aut swoje nawyki związane ze smartfonami, np. wzbogacanie wyposażenia o nowe, pobrane funkcje. W ten sposób fabryka nadal czerpie zyski ze swojego produktu, mimo że auto dawno opuściło salon, a nawet ASO. Czeka nas analogia do historii „komórek”, kiedy początkowo oprogramowanie i układy w telefonach były ze sobą ściśle powiązane, ale wraz z wprowadzeniem smartfona, telefon przekształcił się w platformę oprogramowania. Teraz producenci pojazdów zaczną tworzyć „zamurowany” system z aplikacjami, w którym mogą uczestniczyć tylko oni i inne dopuszczone strony. Pojazd SDV stworzy wiele nieznanych nam jeszcze możliwości. Na warsztaty i stacje kontroli pojazdów czekają jednak wyzwania, ponieważ większość funkcji pojazdu będzie kontrolowana przez producenta.

Zapraszam do lektury numeru

Krzysztof Trzeciak

Pojawienie się sztucznej inteligencji (AI) wywołuje tyle samo obaw co nadziei i pozytywów związanych z jej wpływem na nasze życie. Jednym z potencjalnych zagrożeń jest utrata kontroli człowieka nad AI oraz utrata miejsc pracy. Do listy potencjalnych zagrożeń są dodawane cyberbezpieczeństwo, dezinformacja i deepfake, czyli tworzenie fałszywych wideo. Mamy jednak również liczne przykłady pozytywnego wpływania AI na społeczeństwo. Jednym z nich jest wpływ na bezpieczeństwo ruchu na drogach. Jak wiadomo, przyczyną licznych wypadków drogowych jest używanie w czasie jazdy telefonu komórkowego, trzymanego w ręku. Co prawda jest to prawnie zakazane, ale trudne do wyegzekwowania. I tu z pomocą przychodzi AI. Są już kraje w Europie, np. W. Brytania, Francja, gdzie wprowadzono lub planuje się wprowadzić fotoradary ze sztuczną inteligencją, które wychwytują nie tylko pojazdy przekraczające limit prędkości, ale również, czy kierowca nie rozmawia przez telefon, czy w samochodzie nie jedzie zbyt dużo osób oraz czy wszyscy mają zapięte pasy. Na polskich drogach już zadebiutował niemiecki fotoradar TraffiStar SR390, który monitoruje do sześciu pasów jednocześnie, wykrywa używanie telefonu, niezapięte pasy lub przejazd na czerwonym świetle. Większość kierowców popiera stosowanie technologii opartych na wykorzystywaniu kamer do egzekwowania prawa. Dlatego połączenie fotoradarów z AI sprawi, że dbający o bezpieczeństwo odetchną z ulgą. Czy z taką samą ulgą będziemy mogli odetchnąć po wprowadzeniu możliwości uzyskania przez 17-latków prawa jazdy. Więcej o tym projekcie piszemy na stronie 13.

Zapraszam do lektury numeru

Krzysztof Trzeciak

Targi Techniki Motoryzacyjnej 2022 w Poznaniu już za nami. Była to pierwsza od lat okazja, by wziąć udział w takim wydarzeniu. Tęsknota za dużymi targami była już zauważalna od pewnego czasu, tym bardziej, że zabrakło imprez organizowanych cyklicznie przez firmy Inter Cars i Moto Profil. Muszę przyznać, że targi TTM 2022 mile zaskoczyły. Po zainteresowaniu imprezą zarówno ze strony wystawców, jak i zwiedzających, było widać, że wszyscy byli już spragnieni tego typu spotkań i kontaktów face to face. Na sukces tej edycji targów złożył się po trosze każdy z wystawców, pokazując prawdziwe nowości i atrakcyjnie zagospodarowując większe niż zawsze stoiska. Było to możliwe, ponieważ do Poznania przybyło mniej firm niż w poprzednich, „tłustych” latach. Najważniejsze, że pierwszy krok do powrotu targów został zrobiony. I to dobrze. O tym, co działo się na targach w Poznaniu, piszemy obok oraz na stronach 8-11. Tradycyjnie w czasie imprezy są przyznawane Złote Medale MTP za innowacyjne produkty, a od niedawna również nagrody Trade Press Award w plebiscycie dziennikarzy motoryzacyjnych. Naszą redakcję spotkało wyróżnienie, ponieważ wśród laureatów znalazł się autor Stefan Myszkowski oraz redaktor naczelny „Serwisu Motoryzacyjnego”, w mojej skromnej osobie. Dla mnie nagroda Dziennikarza Roku 2022 stanowi docenienie mojej dotychczasowej pracy, a zarazem jest zobowiązaniem do dalszego poszukiwania ciekawych tematów artykułów. Nadal będziemy pisać o dzisiejszych problemach i przyszłości badań technicznych, a rozmawiać o nich będzie można już niedługo, bo podczas naszej majowej konferencji w Zakopanem, na którą serdecznie zapraszam.

Zapraszam do lektury numeru

Krzysztof Trzeciak

W tym miejscu w poprzednim numerze przewidywałem, że nałożone sankcje na Rosję mogą sprawić problemy ze spełnianiem norm Euro. Wojna na Ukrainie i związane z nią m.in. przerwanie łańcucha dostaw spowodowały, że jeden z producentów samochodów musiał już teraz cofnąć poziom wyposażenia swoich aut. Nie jest to marka europejska, ale rosyjski KamAZ. Modele opuszczające obecnie linie produkcyjne są pozbawione jakiejkolwiek elektroniki, w tym układu ABS, mają mechaniczne sterowanie wtrysku ze zwykłymi pompami rzędowymi i spełniają zaledwie normę ekologiczną Euro 2. Sytuacja na rynku zmienia się dynamicznie i stawianie prognoz jest ryzykowne. Tak jak trudne jest przewidywanie przyszłości branży związanej z badaniami technicznymi. Ciągły brak waloryzacji cen za badania oraz odchodzenie diagnostów z zawodu, o czym dyskutowano podczas drugiego śniadania prasowego (relację zamieszczamy obok), sprawiają, że przedsiębiorcy prowadzący stacje kontroli pojazdów znaleźli się w potrzasku. Sytuacji nie sprzyja planowane zastąpienie uprawnień diagnosty „świadectwem kompetencji”, o czym pisze w swoim artykule Rafał Szczerbicki (str. 10), które może usunąć z rynku wielu obecnie pracujących diagnostów. Pojawiła się też nowa niewiadoma dotycząca badań technicznych pojazdów zarejestrowanych w Ukrainie, którą wskazuje Marcin Barankiewicz w artykule na str. 8. Jeśli chodzi o prognozy, to można je oczywiście stawiać, ale bardziej po to, aby za pewien czas je zmieniać.

Zapraszam do lektury numeru

Krzysztof Trzeciak

Za nami majowa XVI Konferencja PISKP, która po pięciu latach powróciła do Zakopanego. Powróciły również tematy, które są od lat bolączką środowiska związanego z badaniami technicznymi. Najważniejszym z nich był brak waloryzacji opłat za badania, które od 18 lat pozostają bez zmian. Ten temat został po raz pierwszy podniesiony także w Zakopanem, na VI Konferencji PISKP w 2010 r. Ówczesny prezes PISKP zwrócił się wtedy z apelem do dyrektora Departamentu Transportu Drogowego, mówiąc: „Niech Pan Dyrektor podejmie starania o jak najszybszą regulację cennika opłat za badania techniczne pojazdów i zatrzyma dalszą degradację środowiska stacji kontroli pojazdów”. Od tamtego czasu warunki prowadzenia stacji kontroli pojazdów znacznie się pogorszyły i obecnie właściciele stacji stanęli przed ścianą. Dalsze ignorowanie problemu zakończy się zamykaniem stacji. W 2010 r. na konferencji zabrakło przedstawicieli Ministerstwa Infrastruktury. W tym roku, dzięki nowoczesnej technice i łączności online, zebrani mogli wysłuchać na żywo wystąpienia Renaty Rychter, która w lutym tego roku została powołana na stanowisko dyrektora Departamentu Transportu Drogowego. Co usłyszeli – piszemy o tym w relacji obok. W związku z brakiem oczekiwanej reakcji na postulaty środowiska Izba przygotowuje dalsze działania, w nowych formach protestu. Będziemy o nich informowali na łamach miesięcznika, a już teraz zachęcamy stacje, aby przyłączały się do naszej inicjatywy.

Zapraszam do lektury numeru

Krzysztof Trzeciak





Aktualności













SiteLock