1 listopada weszły w życie zmiany przepisów związanych z procedurą wykonywania badań technicznych, których najważniejsze punkty przestawiono w nr. 11’22 SM. Wraz z upływem czasu i stosowaniem przepisów w praktyce, pojawiają się nowe wątpliwości interpretacyjne. W tym numerze omówiono nowy projekt zmian rozporządzenia w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach. Konieczność nowelizacji wyżej wymienionego rozporządzenia wynika z oczywistych omyłek pisarskich i redakcyjnych, które wystąpiły w załączniku do rozporządzenia. W artykule autor omawia te omyłki. Wskazuje też na duży problem powstały z usunięcia z przepisów karty pojazdu, która służy do identyfikacji pojazdu podczas ponownego sprawdzenia usterek po negatywnym wyniku badania technicznego i zatrzymania dowodu rejestracyjnego.
W czasie kryzysu każdy chce jak najwięcej zaoszczędzić. Dotyczy to także części i podzespołów pojazdów, które mają wpływ na bezpieczeństwo oraz wpływają negatywnie na środowisko naturalne. Na portalach aukcyjnych jest wiele ofert sprzedaży części samochodowych od osób prywatnych. Pojawiają się także, coraz częściej, oferty pochodzące od samych producentów pojazdów, którzy sprzedają części i podzespoły używane. W artykule wyjaśniono, co rozumie się przez ponowne użycie wyposażenia i części oraz których podzespołów nie wolno ponownie montować. Autor zastanawia się również, czy diagnosta podczas badania technicznego jest w stanie wykryć, czy po naprawie zamontowano w pojeździe zabronioną część lub podzespół.
Im bliżej będzie roku 2035, kiedy ma obowiązywać zakaz sprzedaży nowych aut osobowych i dostawczych z silnikami spalinowymi, tym zwiększać się będzie popyt na używane samochody z silnikami benzynowymi i wysokoprężnymi, co doprowadzi do wzrostu ich cen. Zupełnie odwrotnie będzie przedstawiała się sytuacja z samochodami elektrycznymi nowymi, a zwłaszcza używanymi. Już teraz są duże problemy ze sprzedażą kilkuletnich aut elektrycznych. Ostatnio eksperci amerykańskiego portalu Compare The Market przeanalizowali 50 najpopularniejszych w USA używanych samochodów pod kątem utraty ich wartości. Pierwsze miejsce na liście zajął japoński samochód elektryczny Nissan Leaf, tracąc w ciągu trzech lat od zakupu 49% swojej pierwotnej wartości. Pierwszą piątkę zamyka także elektryczna Tesla Model S. Według ekspertów wynika to z faktu, że na światowym rynku pojawiają się bardziej zaawansowane technologicznie samochody elektryczne, które są zauważalnie lepsze od dotychczas sprzedawanych. Drugim czynnikiem jest obawa o stan akumulatora, który jest jednym z najdroższych elementów samochodu. Tutaj wybiegam trochę w przyszłość, tymczasem dzisiejsze realia pokazują, że trudno jest planować nawet najbliższy rok. Dotyczy to wielu branż, w tym branży związanej ze stacjami kontroli pojazdów, która – wobec braku zmiany cen chyli się ku upadkowi i może mieć trudności ze sprostaniem nowym przepisom przy rosnących wymaganiach wobec SKP.
Zapraszam do lektury numeru, życząc zdrowych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia, radości z przebywania z bliskimi i rodzinnego ciepła
Krzysztof Trzeciak
Zmiana rozporządzenia w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów weszła w życie 1 listopada (DzU z 2022 r., poz. 2066). Nowością jest dodanie systemu eCall do wykazu badanych elementów podczas okresowego badania technicznego, co wynika z dyrektywy delegowanej Komisji UE 2021/1717. Niestety, ani w Polsce, ani w Europie nie ma obecnie urządzenia (testera) do sprawdzenia poprawności działania tego systemu. Jaka jest możliwość weryfikacji poprawności działania systemu eCall w SKP? Jakie stosować przy tym kryteria oceny? Które pojazdy powinny mieć fabrycznie system eCall? Odpowiedzi na te pytania można znaleźć w artykule.
Wielkimi krokami zbliża się chwila wdrożenia dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/45/UE. Po wielu latach zawirowań i prób, obecne podejście wydaje się najbardziej prawdopodobne i zmierzające do wprowadzenia nowych rozwiązań systemowych związanych z badaniami technicznymi. Przy kilku kontrowersyjnych – zdaniem środowiska – rozwiązaniach jest jedno, którego raczej nie krytykuje się: chodzi o wykonywanie zdjęć na stacji kontroli pojazdów. Należy pamiętać, że obowiązek wykonywania dokumentacji istnieje też w innych krajach, co prawda z różnym skutkiem, ale jest. W artykule przeanalizowano nowe przepisy dotyczące wykonywania zdjęć oraz ich przetwarzania w SKP. Pokazano również, w jaki sposób można wykorzystać do tego smartfon i moduł w programie do rejestru badań.