Serwis Motoryzacyjny


Wydawca
PISKP
tel. (22) 811 26 06, redakcja@piskp.pl
fb

Miesiąc listopad okazał się być zdomi­nowany przez GVO. Wizje przyszłości ryn­ku motoryzacyjnego po wygaśnięciu GVO w 2010 r. były tematem wiodącym dwóch najważniejszych w tym miesiącu konfe­rencji: dealerów - organizowanej przez PIM oraz dla dystrybutorów i dostawców części zamiennych - organizowanej przez SDCM (zapraszam do relacji w numerze). Obie konferencje różniły się jednak między sobą oceną skutków dla swoich środowisk. O ile dla dealerów najważniejsze było zagroże­nie utratą dostępu do zamienników, to już dla dostawców części na aftermarket istot­na była przyszłość warsztatów niezależ­nych pozbawionych dostępu do danych technicznych pojazdów. W obu konferen­cjach zabrakło jednak, według mojej opi­nii, podania jeszcze jednego odbiorcy ujem­nych skutków braku GVO. Z trudnościa­mi w dostępie do danych będą bowiem musieli borykać się producenci wyposaże­nia warsztatowego. Warsztaty niezależne korzystają obecnie bardzo często z urzą­dzeń wyposażonych w bazy danych, ta­kich jak przyrządy do geometrii kół, do serwisowania klimatyzacji, do naprężania pasków, czy testery do diagnostyki. Brak możliwości aktualizacji tych danych spo­woduje z kolei brak zainteresowania no­woczesnymi urządzeniami, droższymi w zakupie i generującymi w sprzedaży wyż­szą marżę. Czy grozi nam wtedy powrót do prostych urządzeń, przypominających rozwiązaniami chociażby tak powszechne kiedyś PKO-1?

Mam nadzieję, że nie dojdzie do takiej sytuacji, czego życzę sobie, naszym Czy­telnikom oraz wszystkim współpracują­cym z nami firmom w nowym, nadcho­dzącym roku.





Aktualności













SiteLock