- Szczegóły
- Redakcja SM
- Kategoria: Subpages
Koniec lat 80. i początek 90. to rodzący się w Polsce kapitalizm, przez niektórych nazywany wolnością, ale czasami też dzikim kapitalizmem. To działało trochę na zasadzie: co jest niezabronione, jest dozwolone. Handlowano czymkolwiek i gdziekolwiek. To był też napływ szerokim strumieniem z Europy Zachodniej samochodów, które do tej por y były nieosiągalne dla przeciętnego obywatela. Obecnie te auta są już rzadkością na naszych drogach, a w tamtym okresie były obiektem marzeń. Czym różnią się od współczesnych samochodów i jak podejść do badania technicznego pojazdów z lat 90-tych? O tym można przeczytać w artykule.