Brexit stał się faktem. O negatywnych i pozytywnych konsekwencjach Brexitu dla Polski wiele już pisano. Niewiele natomiast mówi się o konsekwencjach dla branży motoryzacyjnej. W 2015 r. sprzedano 1,5 mln samochodów wyprodukowanych w Wielkiej Brytanii, przy czym aż 57% z nich zostało wyeksportowanych do krajów Unii Europejskiej. Bycie jej członkiem sprawia, że nie ma cła na te samochody. Według analizy Evercode ISI, w wyniku przywrócenia cła marki motoryzacyjne w 2 lata straciłyby w Wielkiej Brytanii łącznie ok. 8 mld euro. Sama firma Jaguar Land Rover szacuje, że do 2020 r. straciłaby 1 mld euro. Wprowadzenie cła na samochody sprowadzane do Polski oznaczałoby, że zaniknie u nas import samochodów z kierownicą po prawej stronie. Problem rejestracji „anglików” rozwiąże się więc sam.
Jak zaoszczędzić 10 tys. zł na dostosowaniu autobusu powyżej 5 t do rozwijania prędkości 100 km/h? Wystarczy ograniczyć jego wyposażenie o obowiązkowy zwalniacz, który jest zamontowany tylko teoretycznie. Jakie ma to konsekwencje w czasie badania technicznego? O tym w artykule na str. 16. Zainteresowanym tematyką badań technicznych polecam również dwa artykuły, na str. 12 i 14, o wydanych ostatnio, bardzo ważnych wyrokach sądowych odnoszących się do działalności stacji kontroli pojazdów.
Krzysztof Trzeciak