Serwis Motoryzacyjny


Wydawca
PISKP
tel. (22) 811 26 06, redakcja@piskp.pl
fb

Parlament Europejski i Rada UE osiągnęły właśnie porozumienie w sprawie ogólnych przepisów o dostępie do danych (tzw. Data Act). Jest to ważny krok w kierunku stworzenia jednolitego rynku danych. Nowoczesne samochody to komputery na kołach. Zbierają i przesyłają wiele danych i naprawdę dużo wiedzą o swoich kierowcach. Znają ulubioną stację, która jest włączona każdego ranka, kontakty w pamięci telefonu, czy miejsca z nawigacji, do których kierowca regularnie jeździ. Które dokładnie dane są udostępniane i co się z nimi dzieje, często pozostaje tajemnicą. Na przykład elektryczne BMW i3 przesyła po każdym wyłączeniu zapłonu m.in. zawartość pamięci usterek, stan akumulatora, jak i gdzie został naładowany, położenie 16 ostatnio używanych stacji ładowania i wiele więcej. Pojazdy generują i gromadzą coraz większe ilości danych, które oferują ogromny potencjał do ulepszania i rozwijania nowych usług. Powinni na tym skorzystać producenci części i inni zewnętrzni usługodawcy, do tej pory uzależnieni od woli producentów pojazdów i narzucanych przez nich warunków. Stowarzyszenia FIGIEFA, CLEPA czy polskie SDCM opowiadają się za stworzeniem ram regulacyjnych zapewniających równe warunki działania Data Act w motoryzacji. Niewykluczone, że przy tak szybko postępującej i coraz głębszej cyfryzacji pojazdów ich badanie w przyszłości będzie ograniczało się tylko do odczytu parametrów stanu technicznego. Jedynym wyposażeniem SKP będzie skaner oraz certyfikat umożliwiający dostęp do danych, a to znacznie obniży koszty działalności. Czy stanie się tak jeszcze w tym pokoleniu?

Zapraszam do lektury numeru  

Krzysztof Trzeciak





Aktualności



targi.paliwa










SiteLock