Serwis Motoryzacyjny


Wydawca
PISKP
tel. (22) 811 26 06, redakcja@piskp.pl
fb

Tajwan jest zaliczany do „azjatyckich tygrysów”, a jego drapieżność przejawia się także w ruchu drogowym. Badania techniczne cechuje kocia zmienność i to, co wygląda niewinnie, może pozostać niewinne albo przerodzić się w kłopoty. Badaniami zajmują się stacje posiadające autoryzację władz lokalnych. W związku z tym szczegóły procedury badań i ceny różnią się nieco w zależności od regionu. Celem podniesienia jakości kontroli zarząd Tajpej wprowadził dzienne limity przeprowadzanych badań dla każdej z autoryzowanych stacji. Zaleca więc kierowcom umawianie się wcześniej, żeby ustalić wolny termin. Kontrola jest na ogół powierzchowna, a głównym punktem spornym jest najczęściej „zgodność pojazdu ze specyfikacją”. Diagnostom zdarza się ją podważać nawet w stosunku do nowych samochodów. Ciekawostką jest fakt, że przed zgłoszeniem się do stacji kontroli właściciel samochodu musi uregulować również zaległe podatki oraz… mandaty! Jak w tej sytuacji radzą sobie Tajwańczycy z badaniami technicznymi? Szczegóły w artykule.





Aktualności



targi.paliwa










SiteLock