Nie wszyscy pamiętają, że oprócz autobusu na 100 km/h występuje też pojęcie przyczepy  na 100 km/h. Co prawda nie znajduje to odzwierciedlenia  w polskich przepisach, ale istnieje możliwość poruszania się poza granicami kraju, a konkretnie w Niemczech, z prędkością 100 km/h po spełnieniu dodatkowych wymagań. W przypadku przyczep dodatkowe warunki dotyczą zarówno przyczepy, jak i pojazdu ciągnącego. W artykule autor przedstawił te wymagania. Tematem będą najbardziej zainteresowani miłośnicy karawaningu i transportu małych pojazdów. 

W ostatnim czasie tematem numer jeden, jeśli chodzi o stacje kontroli pojazdów, jest kwestia związana z modernizacją urządzeń w SKP i dokumentów wymaganych do potwierdzenia przeprowadzonych modyfikacji. Jest to związane ze sprawdzaniem stacji przez Transportowy Dozór Techniczny  w celu wydania poświadczenia zgodności wyposażenia  i warunków lokalowych  jednego z podstawowych dokumentów, który warunkuje funkcjonowanie SKP. Podczas kontroli stacji przeprowadzanej przez inspektorów TDT okazuje się, że urządzenie, które od wielu lat stanowi wyposażenie obiektu i służy do przeprowadzania badań, nie spełnia wymagań określonych w rozporządzeniu ministra transportu i budownictwa. W związku z tym, że dużo modernizacji urządzeń, których dotyczy problem, zostało wykonanych przed dniem 21 lutego 2005, udało się ustalić pewien kompromis z Transportowym Dozorem Technicznym. Jaki? Odpowiedź w artykule.

Wstęp, Krzysztof Trzeciak

Informacje z branży

• Nowości na targach Automechanika
• Targi Autoserwis w Katowicach

Elektrodiagnostyka pojazdowa

• Samochód z systemem OBD II/EOBD w serwisie cz 16, Stefan Myszkowski
• Wyposażenie elektryczne pojazdów - metodyka diagnozowania, Marek Bustrycki
• Prosta mechanika w skomplikowanej elektronice, Stanisław Mikołaj Słupski
• Badanie akumulatora, Ignacy Horowski

Badania techniczne

• Identyfikacja pojazdów (4) - rozkodowanie aut amerykańskich
• Quiz motoryzacyjny
• Urządzenia w SKP - modernizacje, certyfikaty, Marcin Barankiewicz
• Przyczepy do 100 km/h, Krzysztof Cieślak

Akademia

• Akumulatory samochodowe, Marek Bustrycki
• Varta dynamic Trio

Technika samochodowa

• Polski model T, Piotr Pijanowski

Rynek

• Oprogramowanie dla warsztatów i SKP

Organizacja i prawo w warsztacie

• Dopuszczenie jednostkowe pojazdu, Rafał Szczerbicki

W serwisie

• VW Polo 1,2 12V (2002÷2005)

Nadchodzi pora roku ostro weryfikująca stan akumulatorów. Wielu kierowców zupełnie zapomniało o istnieniu takiego zespołu w samochodzie, a stanowi on obok silnika serce każdego auta. Bez niego nic nie działa, nie wyłączając rozrusznika. Warto polecać klientom, których akumulator jest starszy niż 3 lata, sprawdzenie jego stanu przez elektryka (po wskazówki odsyłam do artykułu Ignacego Horowskiego). Taka usługa nie powinna być droga, a w efekcie pozwoli uniknąć kierowcy nerwowych sytuacji, gdy samochodu nie da się uruchomić. I co jest jeszcze ważne w pracy warsztatu: zdobycie w oczach klientów uznania za profesjonalizm serwisu. To się opłaca. Akumulator należy do tych zespołów samochodu, który podlegał rozwojowi na przestrzeni lat, chociaż nie tak gwałtownemu, jak chociażby osprzęt silnika i sam silnik. Początkowo jego rola ograniczała się do spowodowania  zapłonu na świecach, ponieważ do rozruchu wystarczała wówczas zwykła korba. Dzisiaj od akumulatora oczekuje się pełnej sprawności przy jak najdłuższym okresie użytkowania. Jutro, gdy zastąpi benzynę i olej napędowy, będzie musiał dodatkowo zapewniać jak największy zasięg auta oraz możliwie najlepsze jego osiągi. Do tego dojdą wymagania bezpieczeństwa eksploatacji. Już dzisiaj zostały opracowane standardy dynamicznych crashtestów  dla akumulatorów litowo-jonowych, które mają sprawdzić stopień zdeformowania i rozerwania ich obudów w sytuacji kolizyjnej. Użytkownicy samochodów hybrydowych i elektrycznych muszą mieć pewność, że podczas wypadku nie dojdzie do wybuchu akumulatorów. Temat bezpieczeństwa akumulatorów będzie więc wyznacznikiem decydującym o sukcesie całego rozwoju „elektromobilności”.