W artykule zaprezentowano stanowisko prokuratora generalnego w sprawie cofnięcia przez starostę diagnoście uprawnienia do wykonywania badań technicznych. W opisywanym rok temu na łamach SM przypadku, starosta cofnął decyzją administracyjną uprawnienia diagnosty, albowiem ustalił, że w dniu przeprowadzenia okresowego badania technicznego pojazdu nie było ważnego dokumentu poświadczającego sprawność zbiornika LPG, a mimo to został on dopuszczony do ruchu przez diagnostę, który przeprowadził badanie techniczne przedmiotowego pojazdu z wynikiem pozytywnym. W odwołaniach od tej decyzji zgłoszono wątpliwości co do konstytucyjności przepisów ustawy „Prawo o ruchu drogowym” dotyczących cofania uprawnień diagnosty, albowiem przewidują one obecnie tylko jedną sankcję, tj. cofnięcie uprawnień na lat 5. Zdaniem prokuratora generalnego obecnie przyjęty w prawie o ruchu drogowym reżim odpowiedzialności obiektywnej za delikt administracyjny diagnosty realizuje przesłanki wynikające z zasady proporcjonalności, gdyż zakwestionowana regulacja może doprowadzić do realizacji zamierzonego celu, którego osiągnięcie jest konieczne dla ochrony wskazanych wyżej konstytucyjnych wartości, a efekty tej ochrony są adekwatne do uciążliwości nakładanej sankcji.