W poprzednim artykule autor opi­sał kłopoty, jakie może nam spra­wić przepływomierz w silnikach z za­płonem samoczynnym. Kolejny przykład doty­czy tym razem silnika z zapłonem iskrowym V6 montowanego w Mercedesie E240 model W210. Wielu mechaników wymienia w tym silniku tylko 6 świec, pozostawiając te mniej zużyte. Jest to niewłaści­we postępowanie, ponieważ … (więcej w numerze).

Statystyki podają, że wzrasta sprzedaż markowych części zamien­nych. Widać, że wszystkim to się opła­ca. Mechanicy unikają stosowania ta­nich, niepewnych elementów, ponie­waż nie chcą poświęcać więcej czasu na naprawę i ryzykować reklamacji oraz pretensji ze strony klientów (o tym, jakie kłopoty może przysporzyć zamontowanie przepływomierza nie­wiadomego pochodzenia, pisze w swo­im artykule Ignacy Horowski). Z kolei umocnienie się złotego wobec euro sprawiło, że dla klientów części mar­kowe stały się tańsze. Przekonali się do nich także najwięksi dystrybuto­rzy, którzy jeszcze trzy-cztery lata te­mu prowadzili intensywne kampanie na rzecz tanich zamienników lub for­sowali własne marki.

Dla warsztatu nie mniej istotne jest także użytkowanie sprzętu pochodzą­cego od producentów gwarantujących niezawodność i trwałość swoich pro­duktów. Właściciel serwisu nie może tracić czasu na eksperymentowanie z produktami niesprawdzonej jakości, do tego niosących za sobą ryzyko za­grożeń dla zdrowia. W tym numerze chcemy zwrócić uwagę na problem trafnego wyboru podnośników samo­chodowych i ich odpowiednio bez­piecznej eksploatacji. Do tego tematu powrócimy jeszcze w następnym nu­merze, ponieważ oferta podnośników stała się ostatnio bardzo bogata i wy­bór jest często oparty na intuicyjnej ocenie jakości produktu na podstawie jedynie obiegowych opinii. Kwestia bezpieczeństwa pracy podnośnika nie może być traktowana jako ostatnie kryterium jego zakupu.